Dziś napiszę Wam o moich ulubionych eyelinerach, znanej wszystkim firmy Lovely. Są to kosmetyki które kosztują kilka złotych a jakością przewyższają produkty, wielu droższych marek. Stosuję je już od długiego czasu, zużyłam wiele opakowań i ciągle, niezmiennie jestem z nich tak samo zadowolona.
Uwielbiam eyelinery lovely, za ich niską cenę oraz świetną jakość. Dużym plusem tych produktów, jest cieniutki pędzelek, który precyzyjnie aplikuje produkt, tworząc cieniutką linię, która idealnie sprawdza się przy makijażu dziennym. Eyelinery posiadają głęboko nasycone, intensywne kolory, które pięknie prezentują się na powiekach. Kolejnym atutem kosmetyku jest to iż utrzymuje się bardzo długo na oczach, nie tworzy żadnych niespodzianek. Kosmetyk nie rozmazuje i nie kruszy, ładnie trzyma się przez cały dzień na powiekach.
Opakowanie plastikowe o pojemności 2,5 g w kolorach odcieni kosmetyków. Opakowanie bardzo ładnie się prezentuje, jednak przeszkadza mi to iż jest mało stabilne, a co za tym idzie nie łatwo utrzymać go w jednym miejscu oraz pozycji. Myślę że w najbliższym czasie, na blogu pojawią się letnie makijaże z kreską eyelinerami Lovely.
Miałam ten miętowy i był w moim posiadaniu całe 5 minut. Od razu poleciał do śmieci. Bubel jakich mało. Marze się, kruszy nieziemski, kolor wżera w skórę, nie da się go od tak domyć. Bardzo gęsty i nieprzyjemny w aplikacji. Trzeba go nakładać kilka warstw, aby nie prześwitywała skóra - pewnie przez to się kruszy. Jak dla mnie chyba największy BUBEL tej firmy.
Miętowy ! Zaśliniłam się ;)
OdpowiedzUsuńtych z Lovely nigdy nie miałam, ale fakt tanie a dobre - uwielbiam eyelinery z Wibo, a koszt to około 7 złotych :)
OdpowiedzUsuńmietowy piekny :)
OdpowiedzUsuńMietowy strasznie mi sie spodobal <33 czekam na makijaze ;)
OdpowiedzUsuńMiętowy kolor jest przesliczny
OdpowiedzUsuńMiętowy ładny ale chyba nie malowałabym się nim - bardzo nienaturalny
OdpowiedzUsuńZielony i niebieski - muszę je mieć :]
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, nie znam tych eyelinerów, ale wyglądają całkiem fajnie. Może kiedyś się skuszę na niebieski :)
OdpowiedzUsuńWyglądają prześlicznie.
OdpowiedzUsuńszkoda,ze ten trzeci ma taka kiepska konsystencje
OdpowiedzUsuńten niebieski jest cudowny na lato!
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę letnie makijaże z tymi eyelinerami.
OdpowiedzUsuńMam czarny i uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńzieleń jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://madame-violet.blogspot.com/
Piekne kolory :) ciekawe jak ten niebieski się na oku prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńmam ten miętowy i ubóstwiam <3
OdpowiedzUsuńMiętowy jest śliczny :-))
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie miałam, z pewnością zakupię na kolejnej cudownej promocji rossmanna:)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za czarnym :D
OdpowiedzUsuńkolorki są cudowne:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się miętowy :)
OdpowiedzUsuńKolorowe mi się podobają ale nie wiem czy potrafiłabym nimi namalować kreskę bo jestem w tym temacie początkująca :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten miętowy i był w moim posiadaniu całe 5 minut. Od razu poleciał do śmieci. Bubel jakich mało. Marze się, kruszy nieziemski, kolor wżera w skórę, nie da się go od tak domyć. Bardzo gęsty i nieprzyjemny w aplikacji. Trzeba go nakładać kilka warstw, aby nie prześwitywała skóra - pewnie przez to się kruszy. Jak dla mnie chyba największy BUBEL tej firmy.
OdpowiedzUsuńzawsze używam tego klasycznego, bądź chyba z vibo - wodoodporny ;)
OdpowiedzUsuńNie umiem posługiwać się eyelinerami w płynie ;)
OdpowiedzUsuńgdybym umiała robić kreski to na pewno bym je kupiła
OdpowiedzUsuńniebieski jest ładny :)
OdpowiedzUsuń